spróbowałam nowej techniki, o której przeczytałam na blogu Wrzosowa Dolina - transfer rozpuszczalnikiem nitro, bardzo mi się ta technika podoba :). Dziękuję Ci Wrzosowa... oto efekty mojej pracy
Nie ma za co i polecam się na przyszłość! :) i chustecznik bardzo ładny, teraz planuję porobić trochę skrzyneczek tą metodą bo z wikolem mi to nie wychodzi, ale się nie poddaję :) jak tylko uda mi się pozbyć domowników to będę działać, bo jak każdy mi zagląda przez ramię to nic nie wychodzi ;)
wyglada pieknie
OdpowiedzUsuń:) to bardzo miłe słowa, dziękuję
UsuńNie ma za co i polecam się na przyszłość! :) i chustecznik bardzo ładny, teraz planuję porobić trochę skrzyneczek tą metodą bo z wikolem mi to nie wychodzi, ale się nie poddaję :) jak tylko uda mi się pozbyć domowników to będę działać, bo jak każdy mi zagląda przez ramię to nic nie wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia i koniecznie informuj o postępach :)
Usuń