poniedziałek, 25 czerwca 2012

na śniadania do łóżka

dzisiaj już mogę Wam pokazać pierwszą tacę, którą poczyniłam w tamtym tygodniu. stanowiła ona część prezentu ślubnego dla koleżanki z pracy i została wręczona w minioną sobotę. 
na spodzie transferem naniosłam imiona młodych, datę ślubu i instrukcję, żeby nie zapomnieli po co tacę dostali :)
na tacy (czego na poniższym zdjęciu za szczególnie nie widać) ustawione zostały dwie filiżanki, dwie łyżeczki, imbryk, dwie smakowe herbatki: czerwone serduszko i owoc miłości oraz  kartka z życzeniami (też wykonana przeze mnie - niestety nie zrobiłam zdjęcia)
życzę Wam miłego dzionka
 i przypominam o łapaniu licznika, 
bo 1221 zbliża się, zbliża...

6 komentarzy:

  1. pięknie zapakowane a taca sliczna :
    )

    OdpowiedzUsuń
  2. sniadanko w lozku mniam mniam super prezent

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie tak chciałyśmy z dziewczynami z pracy, żeby było romantyczne śniadanko w łóżku mniam, mniam i żeby mogli sobie marzyć oderwani od realnego świata,
    dzięki dziewczyny za miłe słowa :):):)

    OdpowiedzUsuń

... wystukaj po torach do mnie list choćby w alfabecie Morse'a
moja ulica jeszcze twardo śpij jeśli tak chcesz w liście zostań... :D