wtorek, 9 października 2012

no to, że coś

praca zaakceptowana, złożona, a ja oczywiście utrzymuję stan "a może zrobię porządek, może w szafie" - rozumiecie w sobotę obrona, nie żebym się jakoś specjalnie stresowała, ale coś przejrzeć trzeba. a koleżanka zachciała pudło w podobie tego, więc dziam.  pudełko oczywiście jeszcze w dzianiu, jak skończę pokażę na ładniejszych zdjęciach, teraz szybko i roboczo i żeby, że nic
dziękuję, że zaglądacie
 pozdrawiam Kasia


6 komentarzy:

  1. Czekam zatem na pudełko w wersji ukonczończonej i trzymam kciuki za obronę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia Kasiu na Obronie :) będę trzymać kciuki!!! a pudełko mimo tego, że jeszcze w fazie roboczej, ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, Olu, koniecznie trzymaj :D cieszę się że pudełko się podoba

    OdpowiedzUsuń

... wystukaj po torach do mnie list choćby w alfabecie Morse'a
moja ulica jeszcze twardo śpij jeśli tak chcesz w liście zostań... :D