natchnęło mnie wczoraj i uplotłam taki oto komplecik
przestraszyłam się trochę tych szaro-czarności w taki słoneczno-upalny dzień więc czym prędzej zrobiłam bransoletkę w pomarańczo-koralo-brązach, tak dla równowagi
i właśnie to wczorajsze natchnienie dedykuję Dianie Art i zgłaszam wszystkie te wytwory moich rąk na Jej Wyzwanie Wena
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
... wystukaj po torach do mnie list choćby w alfabecie Morse'a
moja ulica jeszcze twardo śpij jeśli tak chcesz w liście zostań... :D